poniedziałek, 16 stycznia 2017

Nowy rok... Ta jasne

Mam straszne wyrzuty sumienia,że tak rzadko tu bywam. Nie będę się żalić jak na poprzednich blogach,ale ostatnio dość często brakuje mi wolnego czasu,a z drugiej strony chciałabym być szczera dla tych,którzy tu zaglądają i czytają te wypociny,nazywając je po mojemu pierdołami.
Na początku chciałabym Wam życzyć szczęśliwego nowego roku.
Oby był lepszy od poprzedniego.
 Przekonałam się,że w tym roku będę miała problem z autobusami.
(Lepiej nie pytajcie,gdyż zapewne i tak nie zrozumiecie...)
Ten rok chcę przeżyć jak żaden inny.
Pomimo,że każda godzina mego życia wygląda identycznie.
To w tym właśnie 2017 chcę to zmienić.

Jako,iż mamy nowy rok mam kolejne postanowienia.
Czy uda mi się je spełnić ?
Zobaczymy.
Dlatego też dzisiejszy wpis będzie o moich postawieniach.
Ale Julia przecież wszyscy maja takie same postanowienia.
Chcą schudnąć,pójdą na siłownię,zaczną uprawiać nowy sport,rzucą palenie...
Niby tak,lecz każdy z Nas ma chodź jedno skryte postanowienie,do którego osiągnięcia potrzebuje więcej niż rok czasu.
Także nie przedłużając napiszę krótko,co chciałabym osiągnąć w tym roku.

1. Poprawa sylwetki

Może i nie mam złej sylwetki,ale chciałabym coś w sobie zmienić.
Chcę zacząć regularnie ćwiczyć,a nie tak na chwilę i potem to rzucić.
Już od niepamiętnych czasów próbuję to w sobie zmienić,lecz nie wychodzi mi to tak jakbym chciała. Może ten rok przyniesie jakieś efekty ?

2. Więcej zdjęć

Chciałabym kształcić swoje umiejętności w fotografowaniu.
Posiadając dobrą lustrzankę mogłabym się podjąć tego wyzwania.


3. Pewność siebie

Jak wspominałam na początku jestem nietypową osobą.
Raz jest mnie wszędzie pełno,a innego dnia nikt nie wie gdzie jestem.
Chciałabym w końcu polubić samą siebie. Swoje wady i zalety.
Oraz być bardziej fotogeniczna ( moja osoba nie lubi zdjęć )

4. Nauka

Jak na pierwsze półrocze moje oceny nie są złe,lecz obiecuję,że w czasie kolejnego semestru dam z siebie wszystko i będę walczyć o jak najlepsze stopnie.


5. Marzenia

Od poprzedniego roku mam masę marzeń,które chciałabym spełnić. Jedne są tak proste do zrealizowania,że do teraz zastanawiam się,czemu ich nie spełniłam,drugie zaś należą do grupy w której trzeba się mocno starać,aby dojść do perfekcji. Jednym z tych marzeń jest zdać Odznakę Jeździecką i zacząć jeździć wyższe klasy,założyć kanał na YT czy tez nauczyć się tańczyć choreografii do piosenki AOA - Heart Attack.


Mam nadzieję,że dzisiejszy post był w porządku.
I chodź trochę Was to nie zamartwiło,że tyle czasu mnie nie było.
A dziś pytanie do Was :
A czy Wy tak samo jak ja,posiadacie postanowienia noworoczne ?
Jeżeli tak to pochwalcie się w komentarzach !

11 komentarzy:

  1. U mnie z postanowieniami różnie bywa :P Też chcę się lepiej uczyć, choć moje oceny jakieś dramatyczne nie są. Za dużo ich nie mam ale na pewno jednym z nich jest przeczytanie wszystkich nieprzyczytanych jeszcze książek w mojej biblioteczce domowej.
    Życzę powodzenia w spełnianiu noworocznych postanowień :)
    Pozdrawiam Wolfik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia z realizowaniem, trzymam kciuki za ciebie. Jeśli chodzi o postanowienia to mam takie same jak u ciebie punkt 5 i 1. Czekam na więcej postów.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo tak... ćwiczymy razem Julka! Pewność siebie? Skąd ja to znam... Też ją straciłam i poszukuje ją z lornetką w dłoni!
    Wiesz Julia, że życzę Ci powodzenia i wierzę, że uda Ci się te postanowienia spełnić!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog 💗
    Będę zaglądać i dodam na listę polacanych u siebie. Ja też planuję zdać odznakę życzę spełnienia tych wszytskich postanowień. Czekam na kolejne posty ;)
    Ofellia

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak zwanych pstanowien noworocznych nigdy nie praktykuję bo i tak się u mnie nie sprawdzają ale ostatnio postanowiłam, że również poprawię trochę swą sylwetkę... wynika to głównie z tego, że czas marnuj3 na ślęczenie przed ,,social mediami,, a mogłabym wykorzystać w dużo ambitniejszy sposób :) trzymam kciuki za Ciebie i twoje postanowienia, wieżę, że obie damy radę :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Powodzenia i wytrwałości w postanowieniach! Ja również chciałabym poprawić sylwetkę, ale skończy się zapewne na gadaniu :p Daj znać jak już nauczysz się choreografii. Ja próbowałam się z koleżanką nauczyć "Baepsae" BTS, ale skończyło się na zderzeniu i upadku :p Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Powodzenia! Ja też w przyszłumowie semestrze muszę się bardziej postarać :) no i chciałabym czegoś się nauczyć... ale nie w szkole, tylko w stajni ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też posiadam podobne cele, pewnie i tak żaden z nich nie zostanie przeze mnie wypełniony xd. Będę częściej wpadać, pozdrawiam cieplutko ~♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tak samo!!!! Super post!!!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!!!!!

    OdpowiedzUsuń